maciek | 01/02/2013 - in category my australia
W urodzinki Tymka wybraliśmy się na parogodzinny spacer do naszego ulubionego miejsca – Wilsons Promontory. Dotarliśmy do malutkiej zatoczki (Fairy Cove), na tyle malutkiej że w czasie przypływu była cała zalana i nie bardzo mieliśmy gdzie usiąść.
This entry was posted on Friday, February 1st, 2013 at 11:28 am and is filed under my australia. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.
Add a comment