maciek | 09/02/2011 in category my australia
- start from the beginning
Zachodnie Melbourne jest mocno przemysłowe, ale jego wybrzeże zaskakuje.
Z jednej strony mamy prawdziwą oazę ptactwa morskiego – jeziora i mokradła w rezerwatach Jawbone i Altona Coastal Park, a z drugiej zaśmiecony industrial, pełny przemysłowego żelastwa, wyrzuconych na brzeg opon i porzuconych wraków samochodów. Cały widok zamknięty rafinerią na zachodzie i elektrownią na wschodzie. Jadąc rowerem widzimy dwa światy, jeden spoglądając w lewo, drugi spoglądając w prawo.