maciek | 16/07/2010 in category my australia
- start from the beginning
Search blog:
-
Categories
-
Tags
altona annapurna base camp trekking argentina around cusco around melbourne around salta atacama bali bangkok bolivia buenos aires chile china cochin cusco fiji herbs hi-speed high-rise india indonesia kerala landscapes laos la paz lerderderg macro manila melbourne mornington peninsula my little world nepal people peru philippines pucon puyehue national park rapa nui (easter island) rurrenabaque shanghai singapore sleepy street photo tasmania tasmania-the-sides thailand victoria villarica volcano willamstown wilsons promontory -
Archives
-
Meta
maciek | 01/11/2008 in category south america
- start from the beginning
W La Paz wylądowaliśmy we Wszystkich świętych, więc postanowiliśmy wybrać się na główny cmentarz w Laz Paz (El Cementerio General). Jak zwykle w Ameryce Łacińskiej, wszystkie katolickie święta przesiąknięte są mocnym lokalnym kolorytem, nie inaczej było tym razem. Najbardziej urzekły nas groby małych dzieci …
maciek | 16/10/2008 in category south america
- start from the beginning
La Paz trafilismy w sam srodek dwudniowej fiesty. Powod nie byl nam znany, ale to chyba nie jest najwazniejsze, szcczegolnie ze impreza byla bardzo udana. Od wczesnych godzin popoludniowych byly tance i przebierance …
Dosc szybko tez zaczal sie lac alkohol, i tak juz bylo do poznych godzin nocnych. Co jakis czas po chwili przerwy, zgadujemy ze na uzupelnienie poziomu alkoholu we krwi, orkiestra zaczynala grac znowu, wygrywajac coraz bardziej chwiejne i pofalszowane melodie. I tak prawie do 3 nad ranem. Nastepnego dnia, o godzinie 9 rano zaczeli sie zbierac pierwsi imprezowicze i o 12 w poludnie impreza szla juz cala para …
Kasia poszla w tany …
Mi wystarczylo pare pamiatkowych zdjec …
a trąby grają bez przerwy