To były troche nietypowe dla nas wakacje. Z reguły jesteśmy bardzo aktywni, przemieszczamy się, nurkujemy, chodzimy po górach, częściej jesteśmy w biegu niż leżymy plackiem na plaży. Tym razem utkneliśmy (z premedytacją) na małej wyspie Tokoriki, miejscu gdzie czas płynie inaczej (tzw “fiji time”). Inaczej płynący tam czas to kolejny dowód na to że Einstein miał jednak rację – co więcej – okazało się że czas płynie wolniej nie tylko w kosmosie! Ale na Fidżi również!
Było to również też ciekawe doświadczenie fotograficzne – przebywać cały tydzień w jednym miejscu i mieć możliwość fotografowania tego samego krajobrazu o różnych porach dnia i różnej pogodzie.
Ta sama plaża, te same skały i te same wyspy na horyzoncie – a jaka różnorodność kolorów i klimatów …